Rzut oka na Szklarską przy zejściu od Czarciej Ambony do Śnieżnych Stawków.
A to już ścieżka zielonym szlakiem do wnętrza Kotłów.
W środku "garnka". ;)
I już jesteśmy nad Śnieżnym Stawem.
Drugi stawek.
Idę dalej zielonym szlakiem. Widać oba Kotły, Wielki i Mały. Pomiędzy nimi na górze przekaźnik, czyli punkt orientacyjny.
Zejście jest do schroniska Pod Łabskim Szczytem. Na pomidorową, pierogi z jagodami i drożdżowe ciasto. :)
ciekawe kółeczko - na długi słoneczny dzień.
OdpowiedzUsuńW schronisku ostatnio była borowikowa ale pewnie, to była zupa sezonowa :)
Pewnie tak. Pierogi z jagodami to zdecydowanie lipcowo-sierpniowe danie. :)
Usuńto niesamowite jak czysta jest ta woda, wow!
OdpowiedzUsuńAle z roku na rok widzę, że robi się brudniejsza. Tylko że na szczęscie to chyba sa "naturalne" brudy. Trochę mułu, jakichś roślinnych farfocli, no i zwierzaki zostawiają "pamiątki" na pewno - a pełno tam kijanek.
UsuńCóż za piękne widoki! I jak tu nie kochać Karkonoszy? :)
OdpowiedzUsuńNie da się nie kochać! :)
Usuńojej ale cudownie
OdpowiedzUsuńUdał mi się ten zestaw zdjęć, powiem mało skromnie. ;)
Usuń