Idziemy zrobić sobie odpoczynek nad wodą.
Po drodze - Łabski Szczyt.
Przekaźnik TV. Siadam zawsze na tym samym kamieniu odpoczywając przed ostatnim podejściem. I zawsze robię tu zdjęcie. ;)
Widok na zbocze Śnieżnych Kotłów. W oddali Wielki Szyszak z pomnikiem cesarza Wilhelma.
Tam idziemy. Dwa śliczne niebieskie oczka. :)
Tą ścieżką za niedługo będziemy wędrować.
Okrążamy urwisko Śnieżnych Kotłów.
Już po drugiej stronie, widok na przekaźnik nad przepaścią.
I dalej czerwonym szlakiem trawersujemy zbocze Wielkiego Szyszaka.
Przekaźnik TV. Zmienia się coś w tej okolicy?
OdpowiedzUsuńTylko pogoda. ;p
UsuńWidoki jak zawsze piekne. Jak tam pusto??????? Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńStaram się bez ludzi chwycić. Czasem to trudne. ;)
Usuńta wijąca się dróżka podejścia pod przekaźnik ma coś w sobie. Też lubię to ujęcie i całą drogę do niego:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie. :)
Usuńach ścieżka na Kotły jest przepiękna;)
OdpowiedzUsuńW obie strony. :)
Usuńteraz pewnie zaśnieżone;D
UsuńTak, ale moi gospodarze mówią, że już się ociepliło i spływa śnieg. Nie sądzą, żeby święta były białe. :/
UsuńŁabski szczyt wygląda cudnie. Aż chciałabym się tam przejechać rowerem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Najpierw musiałabyś się dostać na górę. :D
Usuńty to masz raj na ziemi. Prawdziwie wolny człowiek!!!
OdpowiedzUsuńTylko wtedy kiedy tam jestem. :)
UsuńAle wolnym człowiekiem jestem cały czas. Bo wolność to stan umysłu. :D
Chociaż jestem zakochana w Tatrach, to przyznaję że i Karkonosze są piękne. Szczególnie otoczenie Samotni no i Śnieżne Kotły.
OdpowiedzUsuńA w Samotni kiedyś przez tydzień mieszkałam...
:-)
Zrewanżuję się: okolice Pięciu Stawów też są cudowne. :)
UsuńTo musiała być przemiła wycieczka.
OdpowiedzUsuńOczywiście. :)_
UsuńOczka rzeczywiście prześliczne. Nie ma dwóch takich samych gór. Każda jest inna.
OdpowiedzUsuń