sobota, 18 sierpnia 2018
Do Jakuszyc przez Owcze Skały (2)
W lesie zawsze jest miło i przyjemnie.
A na ścieżce są schody...
... i mostki.
Tego dnia deszcz wisiał w powietrzu cały czas!
A ja jakoś przed nim uciekałam, albo wciskałam się pomiędzy dwie chmury.
To zdjęcie zrobiłam w tej samej chwili, co poprzednie, tylko odwróciłam się w drugą stronę. :)
I kolejny uroczy mostek. Dobrze, że zostały wybudowane, w ten sposób turyści nie zadeptują tak bardzo Parku Narodowego. A przy okazji - bardzo wygodnie się nimi idzie, co sprawia, że trasa jest bardzo relaksująca.
Zobaczcie, dwie kładki dalej już leje!
Próbowałam się schować pod choinką, ale była trochę za bardzo odsunięta od kładki. ;)
Ta następna za to była bardzo rozłożysta i dobrze chroniła. :)
Więc po prostu usiadłam sobie i postanowiłam przeczekać. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ale buty- REWELACJA!
OdpowiedzUsuńwyglądają jak Martensy
:)
Bo to są Martensy. :)))
UsuńMotyle mi na nich czasem siadają. :D
iii ale fajne kamasze na drogę:D
OdpowiedzUsuńBardzo wygodne. :)
UsuńAle takie już zniszczone, że pora je na emeryturę wysłać...
ja kupiłam nowe górskie buty w biedrze jakiś czas temu:)
UsuńTeż muszę pomyśleć o czymś nowym do chodzenia po górach, bo z tych kiedyś wrócę ze szlaku w samych sznurowadłach. ;)
UsuńWidoki są piękne <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńI trójkowy plecak:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
A jak! :)
Usuń