poniedziałek, 10 lutego 2025

A w Izerach ciągle pada (lato 2020) (1)

 Naprawdę mam takie wrażenie, że w Izerach zawsze pada. ;p Oczywiście tak nie jest, tak samo jak nie zawsze zapala się czerwone światło akurat jak dochodzimy do skrzyżowania. ;p Ale te momenty jakoś się bardziej zapamiętuje... ;p 

Tego dnia nawet zapowiadali deszcz, więc uznałam, że Izery będą w sam raz. ;) 


Idę. 


Znane skrzyżowanie. 


Ruszam z niego na całkiem inne niż zawsze dróżki i ścieżki. 


Mimo deszczyku jest przyjemnie, a ta zieleń w deszczu jest jeszcze bardziej intensywna. 


Zakręt. 


10 komentarzy:

  1. Mam wrażenie, że czuję zapach tej zieleni przez monitor :) Piękne kadry, cudowny spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta zieleń zdecydowanie poprawia nastrój;)
    Tęsknię już za spacerami po takim lesie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to dobrze "powędrować" sobie po pięknych górskich szlakach leżąc w ciepłym łóżeczku...

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, lato... dobrze jest popatrzeć na te piękne zdjęcia w paskudnym lutym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna i kojąca ta zieleń :)

    OdpowiedzUsuń