I tak oto zawędrowałam do Jagniątkowa.
Muzeum - Dom Gerharda Hauptmana.
Widok na Karkonosze z Jagniątkowa.
Kościół w Jagniątkowie.
Przydrożna skała.
Widać Śnieżkę!
A teraz ciiiiii....
Wkraczamy na terytorium puchacza....
widok z tych ulubionych:)
OdpowiedzUsuńa kościółek jak z bajki - ciekawe czy otwarty
ciii...
:)
Nie sprawdzałam, bo za bardzo przed nim słonce świeciło. ;)
UsuńMuzemu i koscil pieknie wygladaja :)
OdpowiedzUsuńPuchacz przesądził o wszystkim :)
OdpowiedzUsuńRozwalił system. :D
UsuńBudynek cudowny, jak z takiej bajeczki :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTerytorium puchacza? Jesteście u moich somsiadów?🤣
OdpowiedzUsuńA jak. ;p
UsuńA Kosa do pakietu ptaszków nie chcecie? :D bardzo śpiewający od rana do nocy go słychać, częściej niż ludzi :D Oddam za darmo :D Właściwie to dopłacę! xd
UsuńHahaha, no cos Ty, zaprzyjaźnij się ze zwierzątkiem. :))) On tak z miłości Cię budzi, żebys życia nie przespała. ;p
UsuńJak zwykle piękne zdjęcia. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPięknie! I jaka urocza nazwa - Jagniątkowo :)
OdpowiedzUsuńMalownicze widoki <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKościółek jak namalowany. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpuchacz dumny pan :D
OdpowiedzUsuńPan na swoich włościach. ;)
UsuńPiękne fotki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEch Jagniątków...obok Michałowic, to chyba jedna z moich najulubieńszych mieścinek w tej części Karkonoszy. :)
OdpowiedzUsuńA ja tam dotarłam pierwszy raz dopiero w 2018 roku. :)
Usuń