poniedziałek, 10 lutego 2020

Niebieskim szlakiem (2)

Jeszcze chwila odpoczynku przy Kaskadach Łaby.


A teraz trochę się wychylę za barierkę...


Zaglądam wgłąb Doliny Łaby.


I jeszcze jedno ujęcie.



A potem schodami w górę i łapię niebieski szlak w kierunku Spindlerowego Młyna.


Ten szlak to urocza ścieżka z widokiem na urwiska.


Zaczynam schodzić w dół, na dno Doliny Łaby.


Skały błyszczą w słońcu.


Tam dołem będę szła. :)

14 komentarzy:

  1. Niech te moje Baby będą już większe, to leniwą plażę zamienimy na górskie szlaki. I będziemy brykać po tych kamolach jak kozice ;)))
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym roku widziałam mamę z jedną córką w nosidełku na brzuchu, a drugą taką jeszcze nie bardzo odrośniętą od ziemi. Mama tachała jeszcze wielki plecak ze stelażem i zmierzali w stronę Śnieżki od Szrenicy. Twoje baby z tego co wiem troche starsze, więc... ;p

      Usuń
  2. niebieskim? w błękicie z chmurami"P:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dobrze wstać skoro świt - i szlakiem iść :D :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne miejsca. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia

    OdpowiedzUsuń
  5. Kaskady Łaby zachwycają o każdej porze roku. Ten wodospad przypomina mi naszą Łomniczkę, którą również uwielbiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe czy zimą odśnieżają to zejście. Ci z Labskiej Boudy - powinni! ;)

      Usuń