Na początek niebieskie głębiny Doliny Łaby.
I plamy słońca łażące po lasach.
David, Eriebachova Bouda, Gabi Bouda, Penzion Maly Szszak - pamiętacie tę czwórkę? Znów widoczna. A po lewo od nich - Odrodzenie.
Okrążamy Dolinę Łaby. Piękna łąka, prawda? A te skały w tle to Pancavska Jama, czyli Kocioł Panczawy.
Bardzo mi się udało to następne ujęcie, moim skromnym zdaniem oczywiście. ;)
Jeszcze zbliżenie na choinki, tam lekko po lewo od środka, jak się dobrze wpatrzycie, to jest sam czubek Śnieżki.
Doszliśmy do Labskiej Boudy!
A nawet już ją minęliśmy, bo to już zdjęcie z drugiej strony. Jak się rozpędziłam, to przeleciałam obok jak strzała. ;)
Też widać stożek Śnieżki na tym zdjęciu, tym razem trochę lepiej - po lewo.
piękne, piękne! ta Łabska z tej strony nie jest taka straszna - łapie linie gór
OdpowiedzUsuń:)
Zauważyłaś dokładnie to, co ja chciałam pokazać. :))))
UsuńUrokliwy ❤
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWaooo!! such a beautiful mountains!! pictures are beautiful.
OdpowiedzUsuńMy New Post | Instagram | Bloglovin
Thank you. :)
UsuńMi się bardzo podobają mgliste poranki!
OdpowiedzUsuńA wieczory już nie? ;)
Usuńach bym na tych łąkach się położyła;)
OdpowiedzUsuńJa też lubię. Zawsze leżę pod Wielkim Szyszakiem, na słonecznej stronie. :)
Usuńja leżę gdzie popadnie na łąkach w górach:D
UsuńByle nie na mrowisku. ;p
UsuńWow, jak zwykle wspaniałe widoki. Ja ostatnio wybrałem się po raz drugi na wędrówkę tym razem, jednak w Polsce i po żadnych górach, a po Wzgórzu porośniętym lasem leżącym niedaleko mojego miasta ;)
OdpowiedzUsuńKażda wędrówka się liczy. :)
UsuńPiękne te zdjęcia- lubię taka pierzynę z zielonych pasm:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Pierzynka. Ładnie. :)
Usuńpięknie!<3
OdpowiedzUsuńNie bądź taka skromna. Ja tu widzę przynajmniej kilka bardzo ładnych ujęć. :)
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu, z tej perspektywy, Łabska Bouda wygląda jakby...zapadł się jej dach :)
No trochę tak. ;) Ale przyznaj, że z tej perspektywy nie psuje aż tak widoku!
UsuńDzięki za komplement. :)