środa, 3 maja 2017

Pętelka (14)


Zeszłam więc do Jakuszyc! Kontynuacja mojej drogi (jako że podjęłam decyzję o powrocie do Szklarskiej pieszo) biegła dalej kawałek ścieżką narciarsko - rowerową, koło stacji meteorologicznej z jednej strony i bagniska z drugiej.
Po drodze napotkałam Rychlik. Fajnie się nazywa, nie? ;)



Wpada do Kamiennej, która zaczyna się już robić coraz szersza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz