Wydaje mi się, że dobrze bym się czuł mieszkając w Michałowicach. Tam naprawdę słychać i czuć las.... Nawet po zmroku węch i słuch przypominają mi gdzie jestem. I góry nade mną jak niebo, a niebo nade mną jak góry.
Szklarska Poręba robi się coraz bardziej zatłoczona. Ale i dziś idąc przez Michałowice zauważyłam i tam place budowy. Za chwilę nigdzie już nie będzie "górsko" .... :/
Bello paisaje, te mando un beso.
OdpowiedzUsuńGracias :)))
UsuńNa dole też jest przepięknie :D A teraz lecę nadrabiać twoje posty, których jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam. :)))
UsuńPiękne widoki. Aż kolana bolą!
OdpowiedzUsuń:D :D :D
UsuńJaki spokój :) Choć las wygląda bardziej wiosennie :D Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńMyląco wiosennie. ;)
UsuńSuper! Śliczna zieleń :)
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńTo pierwsze zdjęcie jak obraz
OdpowiedzUsuńDzieki. :)
Usuńcoś wspaniałego
OdpowiedzUsuń:))))
UsuńWydaje mi się, że dobrze bym się czuł mieszkając w Michałowicach. Tam naprawdę słychać i czuć las.... Nawet po zmroku węch i słuch przypominają mi gdzie jestem. I góry nade mną jak niebo, a niebo nade mną jak góry.
OdpowiedzUsuńSzklarska Poręba robi się coraz bardziej zatłoczona. Ale i dziś idąc przez Michałowice zauważyłam i tam place budowy. Za chwilę nigdzie już nie będzie "górsko" .... :/
Usuń