Jestem takim letnim dzieckiem. Kocham słoneczko, wiecznie mi zimno i w góry też wybieram się latem. Smutno mi, że jesień się zbliż wielkimi krokami ale pokazujesz jaka piękna potrafi być zima. Sopelki wyglądają po prostu magicznie <3. Może trzeba się kiedyś przełamać, ubrać ciepłą czapkę i wyruszyć w trasę w poszukiwaniu takich cudów :)
Brrr.. bliżej niż dalej takie zimne dni. Oby ciepła jesień zachwycała dłużej:)
OdpowiedzUsuńWystarczy się ciepło ubrać i jest super. :)
UsuńJesień już u nas, zima przyjdzie niebawem. Ciekawe czy znów sypnie śniegiem... :)
OdpowiedzUsuńOby. Ja lubię śnieg. :)
UsuńJestem takim letnim dzieckiem. Kocham słoneczko, wiecznie mi zimno i w góry też wybieram się latem. Smutno mi, że jesień się zbliż wielkimi krokami ale pokazujesz jaka piękna potrafi być zima. Sopelki wyglądają po prostu magicznie <3. Może trzeba się kiedyś przełamać, ubrać ciepłą czapkę i wyruszyć w trasę w poszukiwaniu takich cudów :)
OdpowiedzUsuńDokładnie!!! Nie na za długo, żeby nie zmarznąć, bo to zniechęca. Ja byłam przeszczęśliwa w śniegu. :)
UsuńPiękne sople ❤
OdpowiedzUsuńJak z bajki, prawda?
UsuńBrrrrrrrr
OdpowiedzUsuń;p
Usuńojjj jak tu zimowo :D
OdpowiedzUsuńTroszku ;p
Usuńo nieeeee ja chcę słoneczko!
OdpowiedzUsuńPrzecież świeci, odbija się nawet na śniegu ;p
UsuńWitam, niedługo znowu tak będzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDługoterminowa prognoza do 20.10 nie przewiduje. ;)
UsuńNa zimę nie jestem psychicznie gotowa :P mam nadzieję, że nie przyjdzie zbyt szybko :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie :)
Usuńprzejście przez strumień - i jak tam zachwycałam się rzeźbami wody:)
OdpowiedzUsuńRzeźby wody - śliczne określenie. :)
Usuń