Pierwsza moja wyprawa do Jizerki zakończyła się tak, że nie skręciłam we właściwym miejscu i gdyby się nie trafili mili Polacy, którzy mnie zabrali na autostopa, to bym spała gdzieś w lesie. ;)
Pisałam Wam o tym.
Więc druga wyprawę do Jizerki postanowiłam zacząć od końca.
Pojechałam koleją do Harrachova.
Ruszyłam czerwonym szlakiem.
Po drodze uroczy mostek.
Nad Izerą.
Tam w gęstym lesie, jak się dobrze wpatrzycie, widać mur. Wygląda jak starożytny akwedukt. A tam linia kolejowa przebiega.
Przechodzi się potem pod tą linią kolejową. Tym razem pociąg nie przejechał, ale mam i takie zdjęcia jak jedzie. :) Ale nie z tej wyprawy.
Ja już pewnie wiecie, uwielbiam takie znaki.
Idę dalej, a po lewej stronie trafiła mi się leśna przecinka.
W tym roku postaram się tam dotrzeć. Chyba już będzie można np w lipcu pojechać.. Pociągiem, samochodem. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńJa się wybieram 22 lipca. Też mam nadzieję, że do teo czasu będzie można. I że moi gospodarze do tego czasu nie zbankrutują...
UsuńA tak, tą drogę znam ale ja ją rowerem robiłam w drugą stronę:)
OdpowiedzUsuńJa też kiedys. :)
Usuńi tego mi było trzeba! lasu, lasu lasu!
OdpowiedzUsuńAnia Rusowicz ma bardzo fajna piosenke "Do lasu". :)
UsuńALe bym sobie poszła tak na spacer. Zachęciłaś mnie :D
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj "robiłam kroki" w domu. :/ Otworzyłam sobie tylko balkon, no bo co mi innego pozostało.
UsuńPiekne widoki :)
OdpowiedzUsuńThat nature looks amazing.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/03/mon-guerlain-eau-de-parfum-onecklace_25.html
mnie coś mówi ten szlak:D kojarzę chyba z tuptania zeszłorocznego:)
OdpowiedzUsuńJak byliście w Jizerce to bardzo możliwe, bo tam sa generalnie tylko trzy opcje. ;)
UsuńBardzo fajnie tam Koleżanko. Fajnie, że chociaż u Ciebie zielono. Brakuje mi tego. Na dworze już oznaki wiosny i chętnie bym poszła do lasu ale nie wolno. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTez bym chętnie do lasu poszła. Ale nie idę. :/
UsuńWiem, że bardzo często to u Ciebie piszę, ale tęsknię za górami :)
OdpowiedzUsuńJa też. :/ Czy je zobaczę w to lato? :/
UsuńNo no...robi się coraz ciekawiej...
OdpowiedzUsuń:)
Usuń