Następny postój na jednej z kładek w lesie. Miałam towarzystwo. :)
Najpierw się nieśmiało zabrałam za fotografowanie, ale ponieważ nie uciekała, to nabrałam rozpędu.
Główka w prawo, główka w lewo, wyraźnie pozowała. :)
I popatrywała spod oka. ;)
A potem się znudziła i myk - w sobie tylko znanym kierunku. :)
Taki mały dinozaur, nie? ;)
Ja też poszłam w końcu, przez ulubiony na tej trasie mostek.
I już na Hali Szrenickiej.
W oddali Izery.
Idę do wyciągu, jeszcze sobie ostatni raz zjadę. ;)
te małe dinozaury Wielkoludów i aparatów się nie boją :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo. :)
UsuńNajwyraźniej gady wyczuwają we mnie bratnią duszę. :D :D :D
Fajne to Twoje "towarzystwo" :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Jak się mądrze patrzy! :)))
Usuńpiękna cudowna ścieżka w górę;)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam. :)
Usuńach i och:)
Usuń:)
UsuńTeż kiedyś widziałam podobną :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjuż dawno nie widziałam jaszczurki, fajne stworzonko :))
OdpowiedzUsuńBardzo milutkie. :)
UsuńSuch a beautiful place to visit. Would you like to follow each others Blog?
OdpowiedzUsuńHave a nice day
Kinza Khushboo
Blog
Glamorous without the Guilt
Bloglovin
Bloglovin | Glamorous without the Guilt
It is very beautiful. :)
Usuńciekawe co to za jaszczurka była:) Ciekawie wyszły te zdjęcia na deskach.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają. :)
UsuńTrzeba byłoby zapytać jaszczurkologa. ;p
Pozowała Ci, jak rasowa modelka. ;)
OdpowiedzUsuńP.S.To typowa Zwinka. Często spotykana na sudeckich szlakach.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurka_zwinka
I wie o tym , że taka fotogeniczna. :)
UsuńPiękną ma nazwę : zwinka. Pasuje do niej. Dziś zrobiłam zdjęcie metalowej takiej. :) przy Kamieńczyku. :)
Jaka sliczniusia jestem 😍😍😍 uwielbiam zwinki
OdpowiedzUsuńDziś widziałam padalca. Prawie go nadepnęłam, wystraszył się troszkę. Ziemia mu się zatrzesla kolo ogona. Ja się prawie przewróciła przy tych akrobacjach. ;)
UsuńJa o mało kiedys żmijki nie nadepnęłam. Ale bym miała. One od razu atakują.
UsuńBo dziewczyny są bojowe. ;)
Usuń