ach jak lubię takie ścieżyny:D
Ja też, bo można iść i podziwiać widoki, nie patrząc zbytnio pod nogi. Ale potem zachciewa mi się czegoś o większym procencie wyzwania. ;)
Po takiej ścieżce świetnie by się biegało:Dpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Masz całkowitą rację, nie raz na tej ścieżce spotykałam biegających. :)
ach jak lubię takie ścieżyny:D
OdpowiedzUsuńJa też, bo można iść i podziwiać widoki, nie patrząc zbytnio pod nogi. Ale potem zachciewa mi się czegoś o większym procencie wyzwania. ;)
UsuńPo takiej ścieżce świetnie by się biegało:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Masz całkowitą rację, nie raz na tej ścieżce spotykałam biegających. :)
Usuń