sobota, 3 sierpnia 2024

Dwa mosty i klęska (1)

 Tego dnia prognoza zapowiadała deszcz. 


Ale przecież nie będę siedzieć w domu! W pociąg i do Harrachova. W Izerach przecież zawsze pada, więc... ;) 


Zeszłam od dworca w dół i w las! 


Szpaler zieleni.


Strumyczek. Wpada do Izery, bo ta już niedaleko. 


Ścieżka się wije . 


10 komentarzy:

  1. Ta łoj! Ale ten śnieg szybko stopniał!

    OdpowiedzUsuń
  2. te strumyczki górskie są przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze że deszcz nie pokrzyżował planów, spadające krople tworzą klimat

    OdpowiedzUsuń
  4. Lindo bosque. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  5. Spacerowanie po szlakach jest wspaniałe. Bardzo odpręża i relaksuje. Trzeba tylko mieć wygodne buty i skarpetki, bo to na nogach będziemy szli wiele kilometrów.

    OdpowiedzUsuń