Wyjazd

Wreszcie ruszam znów w Karkonosze! Przypominam zatem, że moge miec problem z komentowaniem u tych z Was, u których nie mozna anonimowo. Posty się będą ukazywały i będe sie starała do Was zagladać - wszak dni krótkie, więc wieczorami bede miała dużo czasu. :)

poniedziałek, 29 marca 2021

Polsko - czeskie Izery (2)

 Pamiętacie, że miały być kolejne niespodzianki przy przekraczaniu Izery? No to okazało się, że jeszcze jest kanał!!!


Na szczęście okazało się, że nad kanałem jest przejście, tylko trzeba je znaleźć. Było dobrze ukryte za tą budowlą. 


I całkiem wygodne. 


A potem idąc wzdłuż brzegu wypatrzyłam to, o czym mówił pan, który nas tu przekierował, tylko wtedy nie mogłam go zrozumieć. Prom. Ręczny. Samoobsługowy. Widzicie tę linę nad wodą? No! 


A tak wyglądał most "w robocie". 


Potem poszłam tradycyjnie czerwonym szlakiem w górę w stronę Jizerki. 


Przechodzi się pod wiaduktem kolejowym. I akurat wtedy pociąg nadjechał. 


Więc teraz uwaga! Sesja fotograficzna pociągu relacji Liberec - Szklarska Poręba Górna. 


A w zasadzie odwrotnie. ;) 


Łocho, dwa wagony, ale mi się trafiło! ;) 


Przejechał...


No to idę pod most! ;) 


22 komentarze:

  1. no to ja bym wymiękła przy tym ręcznym promie- wybrałabym opcję uprosić panów na moście :)
    sama jechałam przez Korenov

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę, żeby Panowie dali się ubłagać. ;p
      Po tych kamieniach nie było tak źle, ale wiesz, żałuję trochę, że nie zauważyłam tego promu wczesniej. Nigdy czymś takim nie płynełam. Najwyżej bym osiadła na tamie. ;p

      Usuń
    2. no tak przecież można ich było poprosić o pomoc w obsłudze tego promu, ciekawe co by szybciej zadziałało: pomoc z promem czy puszczenie przez mostek:)

      Usuń
  2. Ciekawa ta zabudowa, dobrze że udało Ci się znaleźć przejście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Waooo, such a beautiful place, must be peaceful. Love to watch that train passing over the bridge form below the bridge.
    New post on My Blog | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń
  4. Prom samoobsługowy? Ale super rozwiązanie:D
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda to wielce dostojnie:D z klimatem:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do tego ręcznego promu - czy w tym kanale jest nurt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kanał obok. Prom na rzecze. W rzece nurt jak cholera, bo to Izera. Nawet nie czuję, jak rymuję. :D

      Usuń
    2. To dlaczego nie zrobią promu jak w Wielkopolsce na Warcie? Też bez napędu - poruszany jest prądem rzeki. Konstrukcja prosta jak cep, łatwa w obsłudze.

      Usuń
    3. Yyyyy, może i ten jest taki - nie wypróbowałam!!!

      Usuń
  7. Tęsknie za takimi włóczęgami!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest gdzie pochodzic, i jest co pozwiedzać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tez tak mam ze ide na most albo gdzies w poblize i robie zdjecia pociagom. Moge tak siedziec godzinami. Jezdzic tez oczywiscie uwielbiam :) Kiedys jechalismy zabytkowym spalinowozem z Nowego Sacza do Chabowki dawna trasa kolei transwersalskiej z czasow Zaboru austriackiego. Swietna sprawa, polecam jak sie skonczy pandemia. Teraz wszystko wstrzymane :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to mam takiego fioła pociągowego, że ostatnio zrobiłam zdjęcie pociągu z węglem jak sobie stał. :D

      Usuń