Idziemy odwiedzić Szklarkę.
Po drodze jest bardzo ciekawie.
Można zajrzeć w różne zakamarki.
Pogłaskać drzewko pod włos. ;)
Podziwiać mech na kamieniach.
I świeżą zieleń liści nad wodą.
Skały w słońcu tez są piękne.
A potem już wodospad!
Zimna woda pełna życia!
zimna woda zdrowia doda:)
OdpowiedzUsuńAle nie gardłu. ;p
Usuńpiękny jest ten opad wody:)
OdpowiedzUsuńOpad wody zorganizowany. ;p
UsuńWspaniale miejsce. Serdeczne pozdrowienia znad sztalug malarskich przesyła Krysia
OdpowiedzUsuńjutro też u mnie będzie ów wodospadek w poście;D
OdpowiedzUsuńFajny zbieg okoliczności. :)
Usuńhaha tak:)
UsuńGdy wędruję po górskich szlakach bardzo lubię słuchać tego szumu wody... Czasem delikatnego, a czasem bardzo intensywnego :)
OdpowiedzUsuńA po wiosennych roztopach wręcz huk!
UsuńNie lubię głaskać pod włos...nawet drzewa. Co innego się przytulić;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Też można. Na pewno pozwoli. :)
UsuńWygląda to niesamowicie. Taki dom elfów z wodą życia :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię to dojście. W tym schronisku podskalnym z drugiego zdjęcia, chowałem się kiedyś przed ulewą. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że skutecznie sie schowałes. ;)
UsuńTak...pół skutecznie. ;)
UsuńDobre i to. ;p
UsuńTo drzewo ma niesamowitą korę. W życiu takiego nie widziałam. I te niezwykłe formacje skalne. Miałaś kolejną ciekawą wycieczkę. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDlatego zrobiłam mu zdjęcie. Też nigdy czegoś takiego nie widziałam. :)
Usuń