wtorek, 17 listopada 2020

Ulubiona pętelka (1)

 Moja ostatnio ulubiona trasa to obejście czeskiej strony. Zaraz za Szrenicą skręcam w prawo.


Po lewo widać Twarożnik.

Potem dochodzę do schroniska Vosecka Bouda.

Tam zawsze robię sobie przystanek przy ławce z planem gór.

Potem ruszam piękną ścieżką zielonym szlakiem.

Nawet UFO można zobaczyć. ;)

Powoli zbliżam się do rozdroża Labska Louka.


Widać czubek Śnieżki.

A po lewo Łabski Szczyt i przekaźnik. 

20 komentarzy:

  1. a to ja bym mogła taką pętelkę zrobić a nawet do Jagniątkowa zejść:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ tam ładnie jest,na Szrenicy byłam, pamiętam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na samej Szrenicy dla mnie za duzy tłok. Bardzo rzadko tam zaglądam.

      Usuń
  3. Tą trasą nigdy nie wędrowałem, więc wyostrzam wzrok i czekam na kolejne odcinki. Pierwsze wrażenie: Taka bardzo karkonoska, znaczy się, nie ma najmniejszych wątpliwości w jakich górach są robione zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie super, sam zobaczysz. :) Jutro cd i odbijamy w prawo. :)

      Usuń
  4. Dbasz o moje zdrowie psychiczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. I always wish to live in such peaceful place. lovely pictures.
    New post on My Blog | Instagram | Bloglovin

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna i zacna górska ścieżyna;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby to zamknięcie się skończyło bo chce podróżować. Piękne to schronisko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne schronisko z tej Voseckiej. Jednak nie miałem jeszcze okazji by tam biesiadować. Ławeczka to chyba świeża inwestycja, bo dwa lata temu jeszcze jej nie było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest zdjęcie z końca lipca 2019. Świeżutka. :)

      Usuń